Por. Jan Przybyłowski „Onufry” – szef wywiadu 11.Grupy Operacyjnej NSZ.
Żołnierz Września 1939. Uczestnik bitwy nad Bzurą. Podczas jej trwania został ranny i wzięty do niewoli a następnie wywieziony do obozu jenieckiego w Niemczech. Uciekł z niego jesienią 1942 r.
Ukrywając się we wsi Sobowo (gm. Brudzeń, pow. Płock) nawiązał kontakt z Polską Organizacją Zbrojną, która potem weszła w skład AK.
Jan Przybyłowski został członkiem wywiadu AK – wpierw Obwodu Płockiego a następnie Inspektoratu Płocko-Sierpeckiego. Podlegał bezpośrednio szefowi wywiadu i kontrwywiadu AK na Obwód Płock ppor. Zygmuntowi Kozickiemu „Karolowi”. Sam posługiwał się pseudonimem „P-102”.
W maju 1944 r. podczas akcji zwalczania podziemia komunistycznego, wszedł w skład struktur AL. Na początku był zastępcą dowódcy na gminę Brudzeń a potem sam nim został. Otrzymał stopień starszego sierżanta.
Podczas swojej misji wywiadowczej, uratował dowódcę, Jakuba Krajewskiego „Kubę”, jednego z oddziałów komunistycznych, wynosząc go z okrążenia.
Jesienią, w październiku 1944 r., przyczynił się do zlikwidowania przez oddział Kedywu, liczącej 5 osób, grupy skoczków sowieckich, prowadzących działania wywiadowcze skierowane przeciw AK.
Uczestniczył także w rozgrywce kontrwywiadu AK prowadzonej z Niemcami przez Inspektorat Płocko-Sierpecki AK. W jej wyniku w XI/XII 1944 r. Niemcy zwolnili z płockiego więzienia kilkudziesięciu zatrzymanych.
Po wejściu Sowietów – dzięki znajomości komunistycznych struktur – zorganizował pomoc dla ściganych żołnierzy AK. Działał na terenie pow. pow. lipnowskiego, rypińskiego i włocławskiego.
W marcu 1945 r., wraz z ppor. Stefanem Bronarskim “Liściem”, zaczął organizować zbrojną samoobronę przed samowolą komunistyczną. Kierował (październik 1945 r. – lato 1946 r.) lokalna poakowską samoobroną. Podlegały mu tym czasie trzy patrole zbrojne; ppor. Ppor. Aleksandra Fryczki „Orła”, Józefa Boguszewskiego „Lwa” oraz Tadeusza Derkowskiego „Cichego”.
Pod koniec lata 1946 r. wszedł do sztabu 11 Grupy Operacyjnej NSZ. Pełnił w nim stanowisko szefa wywiadu na teren pow. pow: płockiego, płońskiego, sierpeckiego, lipnowskiego, rypińskiego.

Ujawnił się podczas amnestii 1947 r., zataił jednak fakt przynależności i działalności w 11 Grupie Operacyjnej NSZ. W tym też czasie założył rodzinę. Ożenił się z Romualdą Wiśniewską. Doczekał się dwojga dzieci, Zbigniewa i Bożeny.
W sierpniu 1947 r., zagrożony aresztowaniem, przeniósł się do Warszawy. Mimo to nie przerwał działalności wywiadowczej.
Aresztowany 28 lub 30 IX 1948 r. Wraz z nim została aresztowana jego żona i większość członków Sztabu 11 Grupy Operacyjnej NSZ.
Śledztwo trwało niemal dwa lata i było niezwykle okrutne, m.in. aby zmusić go do zeznań Ubecy torturowali na jego oczach ciężarną żonę. Romualda Przybyłowska, skazana na dwa lata więzienia, urodziła, później w szpitalu więziennym syna Jana. Ojciec nigdy go nie zobaczył.

Wyrokiem WSR w Warszawie, w dniu 3 VII 1950 r., został skazany na trzykrotną karę śmierci. Rozprawie przewodniczył Mieczysław Widaj. Podczas procesu Jan Przybyłowski wezwał na świadka obrony Jakuba Krajewskiego „Kubę”, którego uratował przed śmiercią podczas wojny; po 1945 r. „Kuba był sekretarzem powiatowym PPR w Płocku. Podczas procesu Krajewski był świadkiem oskarżenia…
W więzieniu przy ul. Rakowieckiej o 20.30 został zamordowany por. Jan Przybyłowski „Onufry” – szef wywiadu 11.Grupy Operacyjnej NSZ.
opracował M. Gruszczyński
foto:
podziemiezbrojne.blox.p
info-pc.home.pl