Już niebawem w naszym Muzeum odbędzie się koncert słowno-muzyczny „Grypsy z celi śmierci” poświęcony ppłk. Łukaszowi Cieplińskiemu „Pługowi”. Dziś publikujemy jego kilka przejmujących grypsów, które pisał do żony i synka.
Łukasz Ciepliński „Pług” to jeden z najważniejszych bohaterów polskiego podziemia antykomunistycznego. To dowódca Armii Krajowej i Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, który najpierw walczył z Niemcami, a potem Sowietami.
Został poddany brutalnemu śledztwu przez komunistów. W celi śmierci mokotowskiego więzienia, od października 1950 r. do lutego 1951 r., pisał grypsy. Skierowane były one przede wszystkim do żony i 3-letniego syna. Ciepliński spisywał je głównie na cienkich bibułkach papierosowych.
Są one swoistym testamentem ideowym Łukasza Cieplińskiego. Biją z nich tęsknota za bliskimi, niepokój o życie żony i synka, a także głęboka troska o przyszłość Polski. Są również przejmującym świadectwem człowieka pogodzonego ze swoim losem.
Łukasz Ciepliński został zamordowany 1 marca 1951 roku – strzałem w tył głowy. Tego dnia wyroki wykonano na 6 innych członkach zarządu WiN.
Grypsy „Pługa” przechowywał podczas pobytu w więzieniach kolega z konspiracji, Ludwik Kubik. Trafiły one w końcu do żony i syna po 1956 roku.
Usłyszeć je będzie można podczas koncertu słowno-muzycznego, który w środę 16 czerwca o godz. 19.00 odbędzie się w naszym Muzeum. Aby wziąć w nim udział, wcześniej należy odebrać darmowe karnety. Otrzymać je można w sekretariacie Muzeum. Swój udział w koncercie potwierdzić można także telefonicznie, dzwoniąc pod numer 512 959 347.
Poniżej publikujemy kilka grypsów, które Łukasz Ciepliński pisał do żony i synka.
Koncert „Grypsy z celi śmierci”
- środa 16 czerwca, godz. 19.00
- Muzeum Żołnierzy Wyklętych, Ostrołęka, ul. R. Traugutta 19
- wystąpią: aktor Marcin Kwaśny, saksofonista Marcin Świderski oraz pianista Marek Lipski
